piątek, 14 listopada 2014

Kraków - miasto artystów.

Dnia 8 listopada wybraliśmy się na wycieczkę do Krakowa. Była to kolejna nietypowa dla nas wyprawa, gdyż podążaliśmy szlakami.... właściwie śladami polskich artystów :)
Odwiedziliśmy Dom Jana Matejki, Kamienicę Szołayskich oraz Muzeum Narodowe w Sukiennicach.
Wrażeń było naprawdę sporo!
W Domu J.Matejki mogliśmy na własne oczy zobaczyć pracownię Wielkiego Artysty. Jak również eksponaty służące jako wzorce w trakcie malowania prac (np. wypchanego rumaka!).
W kamienicy Szołayskich zobaczyliśmy wiele różnych prac, autorstwa znanych na całym świecie polskich artystów. Pani przewodnik opowiadała nam ciekawostki związane z artystami lub z powstawaniem samych dzieł.
W Muzeum w Sukiennicach nasze oczy ujrzały takie dzieła jak: "Hołd pruski" czy "Kościuszko pod Racławicami" Jana Matejki oraz wiele obrazów, które dotąd kojarzyliśmy głównie z podręczników, encyklopedii oraz.... wujka Google.
Zrobiło to na nas OGROOOMNE wrażenie.
Po uczcie dla oczu i duszy, przyszedł czas na ucztę dla żołądków..... (jeżeli w ogóle można to tak nazwać). Odwiedziliśmy Restaurację, znaną na całym świecie, której symbolem są dwa żółte łuki :D

Udało się również kupić kilka pamiątek oraz obwarzanków na Krakowskim Rynku.

Wnioski:
1. Góry są mniej męczące, niż chodzenie po płaskim terenie ;)
2. Myśleliśmy, że co poniektórzy z nas są obdarowani talentem plastycznym, ale gdy zobaczyliśmy te piękne obrazy przestaliśmy w to wierzyć ;) /Zabujana w siatkówce